Inspiracje
WNĘTRZE WYKUTE W KAMIENIU – MARMUR I LASTRYKO / 29.07.2019
Wydawać by się mogło, że moda co jakiś czas wraca, ale o niektórych rzeczach chcemy jak najszybciej zapomnieć. Kto by pomyślał – jeszcze kilka sezonów temu – o tym, że lastryko i marmur nie tylko wrócą do łask, ale będą też synonimem stylowych wnętrz. O popularności tych płytek świadczy m. in. fakt, że światowe targi ceramiczne były przez nie zdominowane.
Marmur to niekwestionowany zwycięzca, jeśli chodzi o materiał, który kojarzy się z ekskluzywnością, wyrafinowaniem i splendorem. I może dlatego często stosuje się go tak, że nie wygląda efektownie – czasem jest go po prostu za dużo i robi się, hmmm, przaśnie?
Płytki marmuropodobne w wyglądzie nie ustępują swojemu pierwowzorowi. Pułapka czyha jednak ta sama. Ich nadmiar przytłacza. Co więc zrobić by tego uniknąć?
Głębię marmuru uwydatnią najbardziej style glamour, klasyczny i nowoczesny. Dają nam wtedy ogromne pole do popisu. Możesz aranżować swoje wnętrze na zasadzie kontrastu, czyli połączyć nieśmiertelną Calacattę (biały marmur) z czarnymi płytkami na podłodze, armaturą i meblami. Łazienka w wersji dla odważnych oraz zwolenników nowoczesnych i nieszablonowych wnętrz.
Klasykom pozostawmy marmuropodobne kafle w odcieniu bieli i beżu. To one stanowić będą bazę aranżacji w klasycznej łazience. Mają dominować, ale nie być jej całością. Doskonałym więc dodatkiem będą zwykłe, jednolite płytki tego samego koloru, ale w innym odcieniu. Do tego elementy sanitarne inspirowane stylistyką 1 poł. XX w. i otrzymamy wykutą w marmurze ponadczasową elegancję.
Styl glamour to kwintesencja finezji, przepychu i reprezentacyjności. Dlatego płytki marmuropodobne idealnie wpiszą się w takie pomieszczenia. Najpełniej wyglądać będą w jasnych odcieniach, ale charakteru dodadzą dodatki w postaci małych, czarnych kafli. W takich wnętrzach nie może oczywiście zabraknąć złota, niech to będą np.: baterie umywalkowe, klamki i subtelne dekory ścienne – a wszystko w myśl zasady „Co za dużo, to niezdrowo”.
Ciekawe kamienne oblicze pokazuje też lastryko (znane również jako lastriko, terazzo). Po czasach świetności materiał ten nabrał pejoratywnego znaczenia. W nowej, odświeżonej formie lastryko prezentuje się gustownie i luksusowo! To już nie tylko wyłożone nim szkolne korytarze i parapety, ale płytki dostępne w każdym kolorze: od bieli, przez szarości, beże, po błękity, a nawet róże. Kafle lastryko odnajdą się w kuchniach, łazienkach i salonach. Gwarantowany nowoczesny look i światowej klasy design. Poza tym są bardzo praktyczne i łatwe w pielęgnacji. Zdecydowanie przeżywają swój renesans i nie ma się czemu dziwić – one po prostu zachwycają.
Płytki kamieniopodobne – wraz z szarościami – dominują w świecie ceramiki. Na czym polega ich fenomen? Może na ponadczasowości, bezpretensjonalnej i niczym niezakłóconej formie. Dziś, w odnowionej wersji, ale wciąż inspirowane naturą. Takie nowe starego początki.
TO NIE TAKIE PROSTE / 15.04.2019
Płytki ceramiczne to nieodłączny element wykończenia łazienki i kuchni. Ostatnimi czasy – na wzór krajów południowych – płytki pojawiają się także w salonie, czy sypialni. Praktyczne, estetyczne i trwałe. W polskich domach dominują ich klasyczne formaty, ale nie da się ukryć, że coraz częściej sięgamy po te w niestandardowym kształcie. Są one wisienką na torcie – doskonałym uzupełnieniem całego wnętrza.
Na wstępie zaznaczmy, że standardowe kafelki nie są w żadnym wypadku passe, jednak zastosowanie ich na całej powierzchni daje monotematyczny efekt. Niby bezpiecznie, ale trochę tak, jakby czegoś brakowało. A jest z czego wybierać! Na rynku dostępne są kafle o wielu godnych uwagi profilach.
Zacznijmy od heksagonów – płytek, które już od kilku sezonów podbijają wnętrza. Idealna propozycja aranżacyjna zarówno dla małych, jak i większych pomieszczeń. Upodobaliśmy je sobie szczególnie – może dlatego, że przypominają nam naturę – apetyczne plastry miodu. Ponadto są eleganckie, dają efekt lekkości i finezji.
W nowoczesnych zestawieniach bazujących na szarościach oraz klasycznych, czyli w odcieniach bieli i beżu nadadzą wnętrzu retro klimat.
Heksagony to najpopularniejszy niestandardowy kształt płytek. Są wyraźnym akcentem aranżacji, ale zachwycający efekt uzyskamy przy wykorzystaniu ich na niewielkim fragmencie pomieszczenia.
Inspiracje sięgające dalekich krain Orientu sprawiło, że marokańska koniczyna na trwałe zagościła w sztuce, modzie i dekoratorstwie. To bodaj najpopularniejszy marokański dekor. Miękka linia płytek imponująco komponuje się w pomieszczeniach uzupełnionymi dodatkami orientalnymi i vintage. Surowym, nowoczesnym wnętrzom i "powściągliwym" aranżacjom skandynawskim doda uroku, elegancji i oryginalności. Płytki w klimacie marokańskiej arabeski genialnie będą prezentować się w łazience na ścianie z umywalką, jako wykończenie wnęk, centralnej ścianie w kuchni (godna uwagi kolekcja Alhambra producenta Equipe), a nawet na podłodze – tak jak proponuje nam hiszpański Vives.
Nietuzinkowo prezentują się także płytki w kształcie trójkątów. To zdecydowanie niebanalny i stylowy dekor we wnętrzach. Moda na geometrię, tak bardzo charakterystyczna dla stylu nowoczesnego nie wzięła się znikąd. Zainicjowały ją inspiracje stylem art deco z jego surową linią i bryłami geometrycznymi oraz powrót do lat 60 ub. wieku. Wprowadzają do wnętrz ład i porządek, zaś do minimalistycznych aranżacji nieco fantazji.
Kolekcje trójkątnych płytek producentów Equipe i Tonalite uzupełnią jednolite tła, oszczędne w detalach i ozdobach.
A na koniec coś łzawego. Oczywiście tylko w formie, nie treści. Chodzi o kafle w kształcie łezki, inaczej też nazywane rybią łuską. Budują wnętrze pełne uroku i pomysłu. Wystarczy wykorzystać je na jednej ze ścian lub na jej fragmencie, a efekt okaże się zniewalający. Propozycja dla wyrazistych aranżacji, w których nie brak pasji i kreatywności.
Kształty płytek odgrywają zasadniczą rolę. Po latach dominacji prostych form, dekoratorzy stawiają na wzory różnorodne – nie wymyśle, ale z pomysłem. Do wyboru, do koloru, do dzieła!
„Przebojem od kuchni” / 20.03.2019
Powrót wiosny sprawia, że wszystko wydaje nam się piękniejsze, świeższe i weselsze. Nadszedł długo wyczekiwany czas kwiatów, słońca i wszystkiego chce się nam bardziej. „Przezimowaliśmy” stare kafelki, odrapany stół i niezbyt stabilne krzesło. Być może nie przeszkadzały aż tak bardzo, a może nie chcieliśmy brać się za coś, na co i tak nie mieliśmy pomysłu. Przybywa jednak artykułów z niezastąpionymi poradami – wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazują, że czas najwyższy na metamorfozę kuchni.
Bo w modnie urządzonej kuchni możemy po prostu miło spędzić czas! Na początek dobieramy odpowiedni kolor. Do małych, wąskich kuchni odradzamy ciemne barwy – niestety nie jest mitem to, że ją przytłoczą. Na takie odcienie mogą pozwolić sobie właściciele przestronnych i dobrze oświetlonych metraży. Jednak tegoroczna wiosna zwiastuje, że najmodniejsze będą dalej jasne wnętrza. Odcienie bieli, szarości, beżu i pastele współgrać mają z równie jasnymi, matowymi meblami.
Rozmiar kafli ściennych to ciekawy temat. Z jednej strony nastał okres wielkich formatów, zaś z drugiej, projektanci i dekoratorzy nie zdecydowali się jednoznacznie usunąć z kuchni płytek a’la cegiełki, nieregularnie zakończonych lub frezowanych, typu metro. Wszystko zależy od naszych preferencji.
Jeśli chodzi o kształt, to prym wieść będą płytki heksagonalne. Przypominające plastry miodu idealnie wkomponują się w każdą kuchnię – wystarczy położyć je na fragmencie ściany i uzyskamy nietuzinkowy efekt. Coś na wzór lat. 60. i fascynacji geometrią. Cóż, nie ma co się dziwić, wszak niezwykłą popularnością cieszy się styl vintage.
Kiedy kuchnia ulega metamorfozie, bardzo ważną kwestią jest dobór płytek podłogowych. Posadzka – podatna na częste zabrudzenia i kontakt z wodą musi ma nie tylko wyglądać – ma być bezpieczna i trwała. I takie są też trendy. Odporne i łatwe w pielęgnacji płytki gresowe idealnie wpisują się w klimat tych miejsc. Tutaj najmodniejsze są większe formaty, a także płytki drewnopodobne – czyli połącznie natury z kreatywnym podejściem nowoczesności.
Prym wiedzie mat, o czym przekonaliśmy się już w zeszłym roku. Zwykłe, monochromatyczne podkreślają minimalistyczny charakter wnętrza. Jest jednak wyjątek – płytki kamieniopodobne – przebojem wkraczają do naszych domów. Lastryko i marmur – te mają błyszczeć.
Warto wspomnieć o patchworkach. Coś dla miłośników wnętrz pełnych pasji i życia. Nie sposób oderwać od nich wzroku, dlatego lepiej połączyć je z płytkami bazowymi o stonowanym odcieniu. Subtelnie rozsypane pośród białych lub szarych kafli, mozaiki, w kolorach ziemi przełamane m. in. temperamentną czerwienią, delikatnym błękitem, żółcią, zielenią i pomarańczą stanowią kwintesencję tego, co w patchworkach czaruje – baśniowego uroku.
W kuchni spędzamy wiele, przeważnie pracowitych, godzin. Jeżeli gotowanie sprawia nam przyjemność, to urządzenie kuchni – również. A jeśli z tej czynności nie czerpiemy satysfakcji i traktujemy je jako zwykły obowiązek, to i tak warto otworzyć się na jej aranżację i najnowsze trendy, by później nawet poranna kawa mogła nastrajać pozytywnie na cały dzień.
Targi CEVISAMA 2019, czyli co w ceramice piszczy? /26.02.2019
Targi Cevisama to jedno z najpopularniejszych handlowych wydarzeń w branży ceramicznej i sanitarnej. Walencja na kilka dni zostaje „opanowana” przez producentów z całego świata. Prezentowane są tu kolekcje, które mają szansę odnieść sukces na rynku. Nie inaczej było i w tym roku – 28 stycznia hiszpański Minister Przemysłu, Handlu i Turystyki Reyes Maroto oraz Ximo Puig, prezydent Generalitat Valenciana, oficjalnie zainaugurowali 37. targi Cevisama. Wydarzenie trwało do 1 lutego.
Wypukłe struktury, wyraźne użylenia i forma – to wszystko odgrywało znaczną rolę na targach Cevisama. Wystawcy postawili na płytki heksagonalne oraz ścięte, które w prosty sposób możemy ułożyć w jodełkę. Zauważyć można, że duże formaty są coraz popularniejsze. Właściwie im większe, tym lepsze – spore rozmiary gwarantują modny dom.
Zmianami jesień się zaczyna /10.09.2018
Nie jest powiedziane, że tylko 1 stycznia możemy wstać z myślą „nowy rok, nowa ja”. Wrzesień to idealny czas, by zacząć zmiany. Lato odchodzi w zapomnienie, jest coraz chłodniej, ciemniej, a i my coraz bardziej niepogodni. Cóż, jeśli przyroda się przeobraża, to może nasze wnętrza również tego potrzebują? Zobaczmy więc co w trendach piszczy.
Zacznijmy od łazienki. Miejsca, na które przez wiele lat patrzono przez pryzmat funkcjonalności spychając na dalszy plan – jeżeli w ogóle – jego estetykę. Na szczęście czasy te odeszły w zapomnienie i dziś nowoczesne technologie w łazienkach mają także, mówiąc kolokwialnie, wyglądać. Przyjrzyjmy się wannom i prysznicom. O ile na te pierwsze mogą pozwolić sobie posiadacze większych przestrzeni, to te drugie są świetnym przykładem na to, że nawet banalną rzecz można urządzić kreatywnie. Tak oto niezwykłą popularnością cieszą się ostatnio kabiny prysznicowe typu Walk-In, czyli takie, które mają przeszklone ściany, nierzadko bez tradycyjnych drzwi, z ustawionym na posadzce odpływem liniowym, czy też sporym płaskim brodzikiem. Łatwe w montażu, pielęgnacji, nowoczesne i eleganckie, a zarazem optycznie powiększające łazienkę. W środku idealnie zaprezentuje się natomiast deszczownica, zainstalowana na ścianie lub suficie. Jakaś wada? Jest w niej chłodniej niż w tradycyjnej kabinie zamkniętej.
Omawiając ten temat przejdźmy do wspomnianej już wanny. Dlaczego? Bo jeśli ją preferujemy, to warto wiedzieć, że jednym z ostatnich trendów jest łazienka – salon kąpielowy, coś na wzór domowego spa. Sprzyja temu niemała przestrzeń, owalne i okrągłe formy i oczywiście wanna wolnostojąca w roli głównej. Śmiało można wprowadzać tam takie dodatki, jak. taborety, miedziane kosze i świece, natomiast kontrast bieli i czerni sprawi, że nabierze nowojorskiego looku.
Geometria, powrót do natury i płytki heksagonalne – to słowa, które w znakomity sposób oddają to, co widać w modnych łazienkach. Jeśli geometria, to: cyklicznie powracający chevron (jodełka); klasyczny, grecki układ kwiatów oraz dekor, bez którego nie sposób wyobrazić sobie najmodniejsze wnętrza – marokańska koniczyna w różnej postaci. Geometryczne wzory pojawiają się w każdym miejscu: na ścianach, podłogach, dodatkach. Symetryczne wariacje dostępne dla każdego.
Do natury skłania nas zaś zamiłowanie do drewna, a – ściślej mówiąc – spektakularna popularność płytek drewnopodobnych. Nic dziwnego, w stylach takich, jak: skandynawski, rustykalny, klasyczny, czy spa, drewniane elementy wyglądają imponująco, w szczególności w zestawieniu z bielą.
Najmodniejsze kafelki mają być oryginalne, zatem kolejny sezon upłynie nam pod znakiem dominanty płytek heksagonalnych. Przypominające plastry miodu nadają wnętrzom subtelnej ekstrawagancji. Nieco bajeczne, finezyjne i szykowne. Niepowtarzalny rezultat będzie jednak możliwy, jeżeli użyjemy ich z umiarem – źle dopasowane spowodują, że wystąpi przerost formy nad treścią i „sprowadzą” do pomieszczenia chaos i przytłoczenie.
Na zakończenie przeglądu modnych łazienek, czas na kolor! I to dosłownie, bo projektanci już od jakiegoś czasu wieszczą jego powrót do naszych pomieszczeń. Zeszły rok przyniósł nam wręcz rewolucję – zdetronizowana została wszechobecna biel. Razem z szarością królowały przez kilka sezonów, ale pomału będą wyciszane, choć oczywiście nie do końca. Jest to poniekąd wynik ubiegłorocznych projektów na łazienki w iście salonowym duchu – miały one maskować to, czym naprawdę są, a przypominać salony. Może to się nie udało, ale z pewnością wniosło powiew nowości i świeżości. Interesująco prezentują się połączenia stonowanych kolorystycznie materiałów (np. betonu), z intensywnymi barwami i kontrastowe zestawienia. Co ciekawe powraca także lastryko i zawsze elegancki marmur.
Nie da się jednak zaprzeczyć, że idziemy w stronę ciepłych barw. Królować będą pomarańcze, żółty (szczególnie w musztardowym odcieniu), róż (szczególnie brudny) i wybrany przez Instytut Pantone kolor roku 2018 – fiolet.
W innych pomieszczeniach także nie może wiać wieje nudą. Minimalizm zdecydowanie nie zniknie, ale pojawi się w kilku nowych odsłonach, np. w połączeniu z fantazyjnym patchworkiem. Obserwowany od zeszłego roku trend na motywy roślinne będzie kontynuowany, choć w trochę innej wersji - w miejsce tapet z dużymi liśćmi palmowymi pojawią się mniejsze grafiki, na których będzie jednak królować flora. Przebojowa zieleń – od ciemnej odcieni butelkowej, szmaragdu po limonkę – pozostanie.
Najmodniejsze kuchnie są otwarte na jadalnię i salon. Niezaprzeczalnie nadal dominować w nich będzie biel i szarość. Płytki w kształcie cegiełek i drewnopodobne w połączeniu z minimalistycznymi dodatkami najbardziej zaakcentują ciepły charakter wnętrza. I jeszcze jedno – światło – w nowoczesnych kuchniach ma panować jasność i przestrzeń.
Czas na zmiany jest w modzie zawsze. Tegoroczne wnętrzarskie trendy zaskakują nas swoim efektownym designem i kolorem. Po latach dominacji biel „nabiera barw”, surowe pomieszczenia ożywiają rośliny, a popularność takich kontrastowych stylów, jak: hampton, loft, glamour, rustykalny pokazuje, że nie ma jedynie słusznie panującego trendu, zaś wszystko, co gustownie i w zgodzie z naszymi upodobaniami urządzone, przynosi najlepszy rezultat.
Kilka twarzy listwy /11.01.2018
Listwa przypodłogowa niejedno ma imię. Z pozoru to banalny przedmiot, który wieńczy nasze dzieło, jednak, jak
powszechnie wiadomo, diabeł tkwi w szczegółach i idealnie dobrana listwa może wydobyć z Twojej aranżacji to, co
w niej najpiękniejsze.
Decydując się na jej dobór mamy przeważnie na uwadze kolor podłogi. Owszem, to bardzo ważny i poprawny kierunek,
ale nie jedyny. Powiedzmy, że najpopularniejszy i powiedzmy, że wymagający najmniej naszego wysiłku kreatorskiego.
Przyjrzyjmy się zatem listwom, by przekonać się, jakie „twarze” mogą mieć.
Nieco szkolnie, zaczniemy od ich funkcji. Przede wszystkim maskują szczelinę dylatacyjną (szczelina powstająca
pomiędzy powierzchnią podłogi a ścianą „amortyzuje” ruchy wywołane kurczeniem się oraz rozszerzaniem drewnianych
desek lub paneli), czyli zabezpiecza posadzkę przed wybrzuszaniem się z powodu zmian wilgotności. Musimy zatem
mieć na uwadze, że grubość listwy musi być wystarczająca do zakrycia tej szczeliny. Kolejnymi funkcjami są oczywiście:
ochrona ścian przed zabrudzeniami i uszkodzeniami, ukrycie przewodów elektrycznych i estetyka.
Jak więc dobrać odpowiednią listwę, by pełniła nie tylko funkcje użyteczne? Wszak wykończenie jest niejako wisienką
na torcie naszych czterech kątów.
Najpierw musimy zastanowić się jaki materiał wybrać:
- Dla zwolenników nowoczesności zaleca się stosowanie listew metalowych, z aluminium lub stali nierdzewnej.
To numer jeden w minimalistycznych trendach. Poza tym są bardzo trwałe. Jaką mają wadę?
Oczywiście cena – zapłacimy za nie drożej niż za te najpopularniejsze;
- MDF – czyli lakierowane, laminowane i fornirowane. Ładne, ale szczególnie w wersji laminowanej,
mają słabą wodoodporność. Jeżeli chcemy postawić na te trwalsze z pewnością dużo lepiej wypadną te lakierowane.
Wersja fornirowa to zaś przykładlistew delikatnych i dość wrażliwe na zabrudzenia.
Zalety to niska cena, ogromny wybór wzorów i powszechna dostępność;
- Styrodur/polistyren/termoplast/poliuretan, czyli coś dla miłośników sztukaterii. Występują zarówno w wersji twardej,
jak i giętkie (inaczej flex). Niezwykle odporne na wilgoć, niepodatne na zabrudzenia i elastyczne.
Poza tym produkt ten można malować oraz dostępny jest w wielu kształtach i wzorach.
Jeśli nie lubimy prowizorycznych i nietrwałych rozwiązań, to z pewnością jest godny wyboru.
Mimo wysokiej półki cenowej;
- Dla wielbicieli klasyki i elegancji najlepsze są listwy drewniane. Z drewna litego: malowane, lakierowane, bejcowane,
lub fornirowane (choć w tym przypadku mają tendencję do mniejszej odporności na uszkodzenia)
należą do dość drogich rozwiązań, za to wyjątkowo stylowych i stanowiących połączenie wysokiej jakości
z mnogością wzorów;
- PVC – rozwiązanie ekonomiczne, ogromna dostępność i bardzo szeroki wachlarz wzorów i kolorów.
Jednym słowem najpopularniejsze listwy w polskich domach.
I choć pojawiają się głosy, iż mogą stanowić niewyszukane wykończenie wnętrz, to jednak miejmy na uwadze to,
że odpowiednio dobrane i pielęgnowane okażą się nie tylko rozwiązaniem na długi czas, ale i nadadzą klasy
każdemu pomieszczeniu.
Jeśli wybierzemy już materiał listwy, czeka nas ich dopasowanie.
Jednym słowem, czym kierować się w wyborze idealnej kompozycji?
- Kolorem podłogi – metoda najpopularniejsza i nie ukrywajmy, najbezpieczniejsza.
Nie rzucają się w oczy, ich zadaniem jest wtopienie się w tło podłogi, z którą razem tworzą udaną całość.
Nie są na pewno wyraźnym akcentem aranżacji, ale dla tych, którzy nie przepadają za ekstrawagancją,
czy obawiają się niespójności kompozycyjnej – rozwiązanie niezawodne.
Wskazówki:
- pamiętajmy by wybrać podobny odcień albo o ton ciemniejszy od podłogi,
- ważny jest także kształt listwy. Do podłóg z drewna ciemnego, egzotycznego pasować będą najbardziej masywne
i niskie listwy, a już szczególnie z zaokrąglonymi krawędziami, zaś do tych utrzymanych w odcieniach dębowych
i innych drzew krajowych komponować się będą listwy wysokie i smukłe.
- Kolorem ścian – eleganckie i pewne rozwiązanie.
Możesz tworzyć takie kompozycje, by listwa i ściana były w tych samych/ton ciemniejszych odcieniach,
lub na zasadzie kontrastu.
Wskazówka:
- Jeżeli zdecydujesz się na listwy i ściany w podobnych barwach, pamiętaj, aby we wnętrzu znajdowały się
przedmioty (np. meble czy dekoracje) o innym kolorze od wyżej wymienionych, takie by przyciągały wzrok.

- Kolorem drzwi – rozwiązanie dla tych, którzy chcą bardziej zaakcentować właśnie drzwi, aniżeli listwy.
Sprawdzonym sposobem na udaną aranżację jest biała stolarka drzwiowa.
Aby nie popaść w kolorystyczny miszmasz warto zapoznać się jakie barwy się ze sobą współgrają,
a jakie już niekoniecznie.
Wyróżniamy odcienie: ciemnobrązowe, zielonawe, żółtawe, czerwone, pomarańczowe, różowe, neutralne
(tonacje beżu) oraz szare i bielone.
Nie powinniśmy łączyć listew i paneli w odcieniach: czerwonych i zielonych, różowych z oliwkowymi,
zimnych i ciepłych tonacji drewna (np. biała podłoga z pomarańczowym tonem listwy), szarych
i bielonych z żółtawymi.
Zgrabną kompozycję utworzą: czerwone z różowym, żółtym, brązowym, żółty z oliwkowym,
oraz z brązem czekoladowym i oczywiście biele i szarości z tonami brązu oraz neutralnymi.
Na koniec ważna informacja: pamiętajmy, by listwy przypodłogowe mocowane były do ścian, a nie podłogi
– jeśli pojawią się odkształcenia warstwy posadzkowej, unikniemy wówczas tworzenia się nieestetycznych szpar
i uszkodzeń.
Jak widać nie warto bagatelizować znaczenia listew i poświęcić im trochę uwagi, by nie czuć się w swoich kątach
jak np. niewolnik trendów albo nieudanych kombinacji, za to jak najlepiej: przytulnie i z klasą.
Na to Boże Narodzenie! / 17.11.12
Zapach choinki roznosi się po całym domu, przy opłatkowych życzeniach słychać miłe słowa, barszcz smakuje
jakoś inaczej, za chwilę ktoś zaintonuje kolędę… Ach, święta. Przy akompaniamencie rodzinnej atmosfery,
zapewne nie idealnej, nie takiej jaką widać w filmach, ale Twojej, przyjemnie dostać prezent.
Wyjątkowy, cudowny, jedyny w swoim rodzaju? A może po prostu ten najpiękniejszy, od serca?
Warto zastanowić się wcześniej, z jakich prezentów nasi najbliżsi będą cieszyli się najbardziej.
Może czasem należy odrzucić utarte schematy i pomyśleć, jaki prezent gwiazdkowy
współgra z zainteresowaniami, oraz usposobieniem konkretnej osoby.
Może będzie to zabawny podarunek w formie zegara dla wiecznie spóźnionej siostry.
Albo lustro dla mamy, która nie umie obojętnie przejść obok niego?
Brat postanowił urządzić dom, ale nie wie, jakie dodatki wybrać? Odpowiedź jest prosta – obraz!
To niezwykle stylowy dekor, który upiększy niejedno wnętrze. Może będzie z cytatem lub utrzymany
w duchu nowoczesności, który idealnie wkomponuje się w podobne pomieszczenia.
Nic jednak nie odda designerskiego ducha tak, jak plakat. Współczesne kąty aż proszą się o takie detale.
Szczególnie, jeśli jest z motywującym napisem lub oryginalnym motywem.
Dla tych, którzy wolą formy minimalistyczne, ale w cieplejszej odsłonie, z pewnością spodoba się
sam napis dekoracyjny 3D, który można montować na ścianie za pomocą taśmy dwustronnej.
Pomysłów jest naprawdę mnóstwo!
Boże Narodzenie to także czas, który wymaga wyjątkowej oprawy. Jego nieodłącznym elementem
jest oczywiście choinka. Dalej królują stroiki, obrusy, girlandy świąteczne. W końcu dom, który jednoczy
wszystkich, także powinien być doskonale zaPREZENTowany.
Jednakże przeglądając gwiazdkowe oferty trudno uwolnić się od myśli, dlaczego wszystko jest tak
pstrokate i często niegustowne? Na szczęście nie wszystko. Bezpretensjonalne zawieszki z Dekosign
to synonim nowocześnie udekorowanego mieszkania. Elegancko i oryginalnie prezentować się
będą na gładkich powierzchniach, np. ścianie, ale również choince czy oknie.
Przy świątecznym stole najlepiej smakują oczywiście tradycyjne potrawy.
Za to do swoich wnętrz możesz śmiało wpuścić trochę nowoczesności.
Cudowność tych świąt nie polega na idealnie umytych oknach i meblach, ale byciu razem. To miło, kiedy prezent
wywołał uśmiech na twarzy, kiedy dom jest gustownie ozdobiony. I choć pewnie nie wszystko
będzie tak, jak było wymarzone i zaplanowane, nie pozwól, by te drobiazgi zakłóciły radość ze świąt.
Radość z Bożego Narodzenia.
MAŁA ŁAZIENKA - DUŻE PŁYTKI! / 10.03.2017
Małe jest piękne! – głosi często używana sentencja, której autorstwo przypisuje się brytyjskiemu
ekonomiście – F.E. Schumacherowi. Oczywiście - piękno może kryć się wszędzie i przy odrobinie wysiłku we wszystkim
można je dostrzec. Również niewielkie przestrzenie nie muszą być pozbawione uroku. Co więcej – odpowiednia
aranżacja może im nadać nowego wymiaru piękna!
Zwłaszcza mieszkańcy miasta często skazani są na niewielkie pomieszczenia - niewielka kuchnia czy łazienka sprawiają,
że większą przestrzeń zyskuje pokój dzienny. Istnieją jednak sposoby, dzięki którym niepozornych rozmiarów łazienka
optycznie będzie się wydawać większa, nie sprawiając wrażenia ciasnej i klaustrofobicznej.
Najprostszą metodą optycznego powiększenia łazienki jest odpowiedni dobór płytek, jakie się w niej znajdują. Mitem
jest, że w niewielkiej powierzchni sprawdzi się ceramika o małych rozmiarach. Wręcz przeciwnie! - wówczas należy
podczas aranżacji wykorzystać płytki o większych gabarytach.
Podczas wyboru ceramiki łazienkowej warto również zwrócić uwagę na strukturę płytki. Niewielkie pomieszczenia
staną się większe, jeśli zastosujemy w nich duże, błyszczące płytki, które oferuje na przykład Paradyż (Arkesia Bianco),
Halcon (Hemingway Crema) czy Tubądzin (Epoxy Grey).
Wykorzystanie w aranżacji dekorów również przyczyni się do
optycznego powiększenia łazienki. Midas Glass 3d New Rinsve, Tubądzin Domino, Vives Blanco Brillo to przedstawiciele
z bogatej oferty dekoracji ściennej.
Przed rozpoczęciem prac nad nową aranżacją łazienki, warto dokładnie rozplanować położenie płytek. Pomieszczenie
będzie wyglądało zdecydowanie lepiej, jeśli ceramika będzie ułożona symetrycznie względem środka ściany (tak jak na
Rysunku 1). W przypadku potrzeby docięcia płytek, docinamy je po obu stronach ściany, tak aby środek stanowiły całe
płytki – tak samo należy układać płytki na ścianie, na której znajduje się okno (Rysunek 2). Ostatnia wskazówka dotyczy
układania płytek na części ściany – jeśli ceramika ma zajmować określoną wysokość, nie będącą wielokrotności wymiaru
płytki, wówczas docięte kafelki zaczynamy układać od podłogi (taką sytuację przedstawia Rysunek 3).
Zobacz płytki Geotiles Oxide, Bestile Rubens i Azuvi Basic w naszym sklepie
DYWANOWO-PŁYTKOWE INSPIRACJE / 10.03.2017
Od
najdawniejszych lat ludzie odczuwają potrzebę przyozdabiania swojego świata.
Pierwsze świadectwa ornamentowej działalności człowieka pochodzą już z epoki
kamienia łupanego! Od tamtego czasu każda kolejna kultura wprowadza
charakterystyczne dla siebie motywy zdobnicze bądź przekształca już znane
ornamenty, nadając im nowe właściwości. Przyozdobić można absolutnie wszystko –
od najmniejszych rzeczy codziennego użytku po monumentalne budowle.
Istnieje
również cała gama przedmiotów, których głównych zadaniem jest cieszenie
ludzkiego oko, na przykład dywany.
Te dekoracyjne tkaniny, pochodzące z Azji
przełomu III i II tysiąclecia przed naszą erą, to istne pole do popisu w kwestii zdobnictwa!
Bogate
w dekoracyjne tradycje dywany są przedmiotami, które przetrwały do dziś, dalej
znajdując miejsce na
podłogach bądź ścianach. Nic więc dziwnego,
że cieszące się długą historią dywany, stały się inspiracją dla producentów
ceramiki podłogowej i ściennej. Powstałe w wyniku fascynacji ornamentami
dywanów płytki – takie jak Mainzu
Florentine – charakteryzują się bogatymi, geometrycznymi i
symetrycznymi zdobieniami, które już na pierwszy rzut oka przywodzą na myśl
tradycyjne dekoracyjne tkaniny.
Płytki
układane w koncepcji dywanu mają wiele zalet. Przede wszystkim pozwalają na
dużą swobodę aranżacyjną.
Istotnym jest fakt, że zazwyczaj pojawiają się one,
tak jak w przypadku płytek Mainzu Florentine, w różnych wariantach
kolorystycznych, co znacznie zwiększa ich kompozycyjny potencjał.
„Dywanowe”
płytki sprawdzą się jako przewodni motyw we wnętrzu, stając się jego dominującą
wartością. Stworzą
niezwykłą i niecodzienną aranżację podłogi, zarówno przy
wykorzystaniu tylko jednej barwy, jak i podczas tworzenia
kompozycji z kilkoma
wariantami kolorystycznymi (Mainzu Florentine Black będzie doskonale współgrać
i z Mainzu
Florentine Blue, i z Mainzu Florentine White).
Kolejną
zaletą płytek inspirowanych dywanami jest fakt, że mogą one podkreślić i niewielki obszar, organizując
przestrzeń.
Podnosi to wówczas jego rangę do miejsca ważnego, mającego znaczenie dla
gospodarza.
„Dywan z płytek” na ścianie jest wyrazem ciekawego pomysłu – sama koncepcja zdobienia ścian tkaninami wywodzi się
z Persji, gdzie była świadectwem wysokiego statusu społecznego domowników. Tak jak w przypadku podłóg i tu panuje dowolność w kwestii wielkości, jakiej wielkości ma być wzór. Swobodnie można także komponować kolory – wszystko
wedle własnego uznania. Również sceptyk dywanowej koncepcji układania ceramiki może znaleźć satysfakcjonujące go rozwiązanie – śmiało można zrezygnować z takiego sposobu aranżacji na rzecz niesymetrycznych zdobień: zestawienie
ze sobą różnych, pozornie nie pasujących do siebie płytek Mainzu Florentine, to stworzenie nowej, ciekawej jakości, która
będzie wyróżniać przestrzeń.
BIAŁE CEGIEŁKI W DUCHU SKANDYNAWII / 17.11.2016
Wydawać by się mogło, że w kwestii białych, frezowanych płytek, tzw. cegiełek, projektanci osiągnęli już wszystko.
Jednak design to dziedzina, która nie przestaje się rozwijać. Ceramika nie zaskoczy już bielą, ale formą zdecydowanie
może. Jak tym razem skandynawska prostota zainspirowała świat interior designu?
Płytki ścienne VIVES MUGAT BLANCO, PARADYŻ TAMOE oraz FABRESA BEVELLED BLANCO BISELADO to trzy różne
pomysły na białe cegiełki w formacie 10x20 cm.
Hiszpańscy producenci VIVES oraz FABRESA proponują klasyczne, wypukłe płytki, o prostym spodzie, dostępne
w modnydom24.pl od ręki. Różni je niuans – ceramika VIVES jest nieco grubsza, o wyraźniejszym fazowaniu.
Z kolei polski PARADYŻ jest dokładnym przeciwieństwem hiszpańskich produkcji – wklęsły od spodu, cieńszy od
pozostałych, a tym samym wymagający nieco większej ilości kleju, jest wariacją na temat klasycznych cegiełek.
Manifestuje mariaż tradycyjnych wnętrz z dalekiej Skandynawii przestrzeniami ultranowoczesnymi.
Niezależnie od propozycji, białe cegiełki idealnie komponują się z kuchniami w duchu skandynawskim. Te pełne
naturalnych materiałów, ponadczasowe, stonowane przestrzenie kochają biel i tworzą zgrany duet z prostotą. Wnętrze
domu będzie towarzyszyć całej rodzinie przez lata, dlatego warto zadbać, aby było przytulne oraz inspirujące. VIVES,
FABRESA i PARADYŻ, podobne, a jednocześnie tak pięknie inne, dobitnie uświadamiają siłę minimalizmu z północnej
części Europy.
Zobacz białe cegiełki w naszym sklepie
MOZAIKI HEKSAGONALNE - NR 1 NAJNOWSZYCH TRENDÓW / 12.02.2015
Mamy ogromną przyjemność przedstawić; Państwu nowe produkty dostępne w naszym sklepie - heksagonalne
mozaiki gresowe. W 2016 r. w trendach dotyczących designu wnętrz dominować będą stonowane, klasyczne kolory:
biały, czarny, szary, czy pudrowy róż. We wzornictwie na pierwszy plan wysunie się ciekawa forma, która będzie mieć pierwszeństwo przed kolorem.
Nasze mozaiki doskonale wpisują się w najnowsze trendy, tym bardziej, że w roku 2016 na topie będą kształty
heksagonalne. Z mody powoli wychodzą mozaiki szklane, a w ich miejsce pojawiają się ceramiczne. Mozaikowa forma
powoli odchodzi od znanych już wzorów i wchodzi na drogę poszukiwań nowych, mniej oczywistych kształtów.
Produkty, które proponujemy to mozaiki lekkie jedno- i dwukolorowe, o drobnej strukturze, tworzące jednorodne,
regularne powierzchnie. Wpisują się w nurt klasycznej elegancji, dając jednocześnie możliwość zastosowania we
wnętrzach zaaranżowanych w stylu nowoczesnym, jak również bardziej retro. Rytmiczne podziały heksagonalne
wprowadzają wrażenie równowagi i czystości formy. Sprawdzą się świetnie nie tylko w łazience, ale również w kuchni,
czy w salonie.
Jeśli chodzi o wykończenie powierzchni, możemy wybierać wśród mozaik błyszczących, matowych oraz mieszanych.
Dzięki temu produkt daje wiele możliwości aranżacyjnych, mieści się w wielu koncepcjach, sprawdzi się jako tło dla
innych elementów wnętrza, ale również z powodzeniem będzie pełnił funkcje motywu przewodniego. Ze względu na
materiał wykonania - gres, dodatkowym atutem naszych mozaik heksagonalnych jest ich trwałość. Z powodzeniem
można układać je na podłodze, co jest niemożliwe w przypadku mozaik szklanych. Proponowany przez nas produkt
jest doskonałym połączeniem wysokich walorów estetycznych oraz funkcjonalności i wytrzymałości, która pozwala
cieszyć się pięknym wykończeniem przez długi czas.
Zobacz gresowe mozaiki heksagonalne w naszym sklepie
PŁYTKI TARASOWE - DOM TO NIE TYLKO WNĘTRZE, ALE TAKŻE JEGO OTOCZENIE / 07.08.2017
Taras to miejsce relaksu, rozmów z przyjaciółmi, grillowania odpoczynku. Aby jeszcze lepiej spełniał te funkcje
powinien być miejscem komfortowym, wygodnym oraz praktycznym. Jeśli w odpowiedni sposób go zaaranżujemy
stanie się cenionym i lubianym przez domowników oraz gości azylem dającym chwilę wytchnienia, miejscem wielu
spotkań rodzinnych, jak również towarzyskich.
Płytki tarasowe powinny harmonijnie współgrać zarówno ze stylem budynku, jak i z otaczającą go przyrodą. Powinno
cechować je piękno zaczerpnięte z naturalnych materiałów oraz wysoka funkcjonalność. Rozmaitość kolorów
i rozmiarów pozwoli dobrać wykończenie pasujące do każdej koncepcji stylistycznej – zarówno do aranżacji w stylu
rustykalnym, jak i do bardziej nowoczesnej, czy też minimalistycznej.
Wykończenie tarasu to nie tylko kwestia estetyki, ale również użytkowa. Płytki, które zamierzamy położyć na zewnątrz
muszą spełniać odpowiednie warunki. W asortymencie naszego sklepu dostępne są płytki o dużej odporności
mechanicznej, co zapewnia im odporność na ścieranie, uszkodzenia, a także odbarwienia. Kolejną charakterystyczną
cechą takich płytek jest ich mrozoodporność. Jest to ich kluczowa właściwość, która przy zachowaniu zasad
poprawnego układania, zapewni im trwałość i estetyczny wygląd przez lata.
Najczęściej wybierane płytki tarasowe to płytki w naturalnych, stonowanych kolorach. Takie odcienie najlepiej
współgrają z otoczeniem, są jego neutralnym dopełnieniem. Możemy wybierać spośród ciepłych bądź chłodniejszych
brązów, beżów, szarości jak również ciemniejszych grafitów. Bardzo popularne są także płytki o strukturze materiałów naturalnych - kamienia, czy też drewna. Niektóre płytki, w szczególności klinkierowe, mogą różnić się odcieniem
w obrębie jednego koloru. Jest to naturalna cecha materiałów na bazie gliny. Właściwość ta daje możliwość uzyskania
pięknych powierzchni o unikatowym rustykalnym charakterze.
Płytki tarasowe świetnie sprawdzą się w najbliższym otoczeniu domu. Dodadzą szyku i stylu każdemu tarasowi.
Z powodzeniem możemy także wykończyć za ich pomocą wejście do domu, patio, czy schody. W wielu seriach
dostępne są płytki stopnicowe oraz narożnikowe, a także cokoły przypodłogowe, które dają wiele możliwości układania
i pozwalają na kompleksowe aranżacje podłóg. Płytki tarasowe świetnie nadają się również do wnętrz. Bardzo modnym sposobem wykańczania jest przejście płytki z tarasu do salonu, co optycznie powiększa pomieszczenie oraz dodaje
wnętrzu elegancji.
Niezależnie, czy zależy nam na reprezentatywnym wejściu do domu, czy też na komfortowym tarasie – płytki tarasowe będą strzałem w dziesiątkę.
Zobacz płytki tarasowe na naszym sklepie